Internet w oszałamiającym tempie wypełnia się zdjęciami różnorakich mopsów, a ostatnio – białych. Niegdyś biała okrywa spotykana była rzadko i zazwyczaj był to wynik albinizmu. Dziś z kolei białe mopsy można znaleźć w ogłoszeniach na sprzedaż. Ich popularność rośnie w zastraszającym tempie. Ale czy biała wersja mopsa jest zgodna ze wzorcem rasy?
GDZIE SZUKAĆ ODPOWIEDZI?
Jeśli nie mamy pewności co do prawidłowego, zgodnego ze wzorcem umaszczenia mopsa, najłatwiej jest po prostu sięgnąć po dokument wzorca rasy. Wzorzec taki został sporządzony przez główną jednostkę kynologiczną: Międzynarodową Federację Kynologiczną (skrót FCI – Fédération Cynologique Internationale) i w skrócie upubliczniony na stronie www: PUG-253
Szczegółowy opis w języku polskim udostępnia Związek Kynologiczny w Polsce, który podlega pod FCI. Plik znajduje się w indeksie na stronie głównej związku wraz ze stałym dla rasy numerem. Dokument można przeczytać online, a także pobrać i zapisać na dysk:
SZCZEGÓŁOWE WYJAŚNIENIE POSZCZEGÓLNYCH ODCIENI SZATY:
FCI dopuszcza następujące umaszczenia:
1. Srebrne – jasny i zimny odcień, wpadający w szarości.
![]() |
Srebrny mops |
2. Brzoskwiniowe – głęboki i wyraźny kolor o ciepłym odcieniu, który opisuje się również jako morelowy, bursztynowy.
![]() |
Brzoskwiniowy mops |
4. Czarne – całkowicie czarne umaszczenie bez żadnych oznaczeń i przebarwień lub – akceptowane aktualnie przez sędziów FCI – czarne z oznaczeniem tj. dopuszczalne drobne przejaśnienia w formie plamki (czasami „spływającej”) na szyi/krawacie mopsa.
Mops jest rasą, która charakteryzuje się w swojej szacie również:
– czarną maską, obejmującą pysk, oprawę oczu i uszy,
– ciemną pręgą przechodzącą po grzbiecie od potylicy do ogona,
– pieprzykami na policzkach.
Tych cech wyraźnie nie widać u białych mopsów. Oznacza to, że ich umaszczenie jest nieprawidłowe, a odchylenie od wzorca rasy bardzo duże. Im większe odchylenie od wzorca rasy, tym dalej psu do prawdziwego mopsa.
BIAŁY TYP MOPSA JEST TEŻ CZĘSTO MYLNIE UZNAWANY ZA ALBINOSA
JAK ROZPOZNAĆ PSA ALBINOSA?
Ta rzadka przypadłość genetyczna charakteryzuje się kompletnym brakiem pigmentu w skórze, wszystkich jej tworach, włosach oraz tęczówce oka. Tak więc zwierzę ma nie tylko białą sierść, ale także bladoróżową skórę, nos, a do tego czerwone (rzadziej niebieskie) oczy.
![]() |
Mops albinos |
Albinizm nie jest białym umaszczeniem psa. Jest w zasadzie brakiem jakiegokolwiek koloru (pigmentu). Albinosy nie są akceptowane przez związki kynologiczne. To odstępstwo od normy.
![]() |
Mops albinos |
Z kolei białe mopsy mają tylko białą sierść. Łatwo je więc odróżnić od albinosów, ponieważ widać u nich wyraźnie ciemne oczy i nos oraz pełną pigmentację skóry – co świadczy o ewidentnej produkcji melatoniny w organiźmie.
![]() |
Biały mops – wyraźnie ciemne oczy, nos oraz skóra pyska. Jednak brak cech charakteryzujących mopsa ze wzorca. |
PIĘKNO OKRASZONE CIERPIENIEM?
Białe mopsy nie są akceptowane w żadnym związku kynologicznym na świecie. I mowa tutaj o poważnych federacjach, a nie stowarzyszeniach z podwórka od sąsiada. Tak więc nie mogą otrzymać prawdziwego rodowodu. Czyni je to pieskami w typie rasy.
Co za tym idzie, każda instytucja, która wystawia takiego pieska na sprzedaż, jest instytucją najpewniej szemraną, działającą nielegalnie, niezrzeszoną i nieprzynależącą do wierzytelnych związków kynologicznych w żadnym kraju.
Przypominam, że w Polsce jest tylko JEDEN legalny związek – wspomniany wcześniej ZKWP – Związek Kynologiczny w Polsce, przynależący do FCI. Jeśli hodowla/hodowca do niego nie przynależy, oznacza to, że nie działa według międzynarodowych norm. Nie podlega żadnej kontroli, a pieski z takiej hodowli nie mają prawidłowego wzorca rasy zarówno w wyglądzie i charakterze. Co za tym idzie – PIES NIE MA PRAWA DO OTRZYMANIA RODOWODU.
Białe umaszczenie pieska w typie mopsa stawia go również daleko od charakteru opisanego we wzorcu. Jest to mieszanka, która nie daje żadnej pewności, rodzi wręcz wątpliwości co do mopsiej natury. Niektóre nie przypominają już nawet mopsa. Świadczy to o zatartym genie rasy i wieloletnim krzyżowaniu psów zbliżonych jedynie do wzorca.
I choć „białe piękno” wywołuje w nas zachwyt i jakby dalekie od mopsa nie było, wciąż jest cudownym psem, to właśnie z szacunku i miłości do gatunku jakim jest PIES, takie krzyżówki (i wiele innych) są nielegalne i nieuznawane. Pomysłodawcy różnorakich mixów nie robią tego z miłości do zwierząt, lecz do PIENIĘDZY. A to najgorsza miłość. Miłość, która unieszczęśliwia psy.
Tak właśnie te cudowne maleństwa rodzą się w piwnicach, w ciemnościach, brudzie i klatkach, i sprzedawane są za 1000zł lub mniej – bez metryki (lub z fałszywą), bez rodowodu. Z pakietem chorób i schorzeń, niekiedy doprowadzających szczenię do śmierci w pierwszym roku życia.
Człowiek zaspokoi widzimisię, nacieszy oczy, pochwali się znajomym, ale za jaką cenę? Za cenę wieloletniego cierpienia matek szczeniąt i być może schorowanego szczenięcia. Miłośnikowi psów nie powinno to być obojętne, prawda?
JEŚLI ZNASZ NIELEGALNE MIEJSCE ROZRODU MOPSÓW, MOŻESZ SIĘ Z NAMI SKONTAKTOWAĆ MAILOWO (RÓWNIEŻ ANONIMOWO). WESPRZYJ WALKĘ O HUMANITARNY ROZRÓD I HODOWLĘ PSÓW.
Pamiętaj:
Czystość rasy, legalna hodowla i rodowód, to nie fanaberie kynologicznych instytucji.
To gwarancja rozrodu i hodowli psów BEZ CIERPIENIA.
Karolina Kwiatkowska
Źródła:
– Zdjęcia: www.pinterest.com
3 odpowiedzi
Nie zesraj się z tym FCI, organizacja jak organizacja, jest mnóstwo innych, to że oni tworzą monopol przez wpajanie ludziom, że wszystko inne to pseudohodowla, szemrane interesy i jeszcze nie wiadomo co, to jest po prostu śmieszne.
Koło wzajemnej adoracji – FCI wpaja ludziom, że FCI to elitarny i jedyny związek, ludzie kupują psy FCI, żeby poczuć się elitarnie albo z braku wiedzy, potem po zapłaceniu dosyć dużej kwoty głupio jest źle powiedzieć na FCI, więc pisze się takie artykuły. I wszystko wraca do FCI, które ma super hajs z monopolu
Piękne te pieski no ale właśnie co z tego, że piękne jak pewnie w fabrykach się rodzą właśnie…
Zgadzam się! A fanaberią jest raczej nielegalne krzyżowanie psów po to aby uzyskać nietypową odmianę.